Zobaczyłam przepis na tę bułeczki i poszłam do kuchni je upiec :) Zmotywował mnie banalnie prosty przepis i fajne proporcje, dzięki którym bułeczek było tyle ile potrzeba :) Lubię mało wymagające wypieki, a jeśli jest to domowe pieczywo to trudno mi "przejść" obok nich obojętnie. Przepis stąd.
Składniki na 6-7 bułeczek ( w zależności jak duże ulepicie):
- 1 szklanka mąki pszennej graham- typ 1850
- 2 szklanki mąki pszennej typ 650
- 1 1/3 szklanki wody
- 20 g świeżych drożdży
- 1/2 łyżeczki cukru
- 1 łyżeczka (płaska) soli
Wykonanie:
- do miski wsypujemy oba rodzaje mąki, sól i mieszamy łyżką. W kilku łyżkach wody, odjętej od podanej w przepisie ilości rozpuszczamy drożdże z cukrem i dodajemy do sypkich składników. Dodajemy pozostałą ilość wody i wyrabiamy ciasto. Może się kleić, ale to nic, powinno dać się jednak uformować w kulę. Jeśli bardzo się będzie kleić można dodać łyżkę, dwie mąki pszennej 650. - wyrobione ciasto odstawiamy na godzinę doi wyrośnięcia a następnie dzielimy ciasto na równe porcje- mnie wyszło siedem. Formujemy podłużne bułki, układamy na wysmarowanej olejem blaszce i ponownie odkładamy do wyrośnięcia (na około godzinę).
- grahamki pieczemy w temperaturze 220 stopni przez 20 minut. Studzimy i zajadamy :)
Drukuj to!
Omnomnom pyszne domowe bułeczki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
www.kornikwkuchni.blogspot.com