wtorek, 7 kwietnia 2015

Orientalny rosół z pieczonej kaczki

Od lat staram się nie marnować jedzenia. Kupuję na bieżąco tyle produktów ile akurat potrzebuję, gotuję tyle ile jesteśmy zjeść, staram się nie marnować produktów. Serce mnie boli gdy ktoś wyrzuca jedzenie. Idealnie w tę koncepcję wpisuje się ten rosół. Jego bazą jest wszystko to, co pozostało po pieczonej kaczce. Kości, skrzydełka, skóra. Rosół ma bogaty smak, ciemny kolor i jest pyszny z makaronem japońskim pszenicznym albo gryczanym. Musicie spróbować :) Przepis z Kwestii Smaku.



Składniki:
- wszystko co pozostało z pieczenia kaczki: kości, skóra, skrzydełka, szyja itp.
- warzywa: kawałek selera, por, 2 marchewki, 1 pietruszka, cebula, 2 ząbki czosnku
- przyprawy: sól, pieprz ziarnisty, liść laurowy, gwiazdka anyżu, 2 cm kawałek cynamonu, kilka ziaren ziela angielskiego, 3 goździki
- 4 cm kawałek imbiru
- papryczka chili- w zależności jak bardzo pikantnie lubicie jeść dajcie 1/2 lub całą
- 4 łyżki sosu sojowego, opcjonalnie rybny (1 łyżka- pominęłam)
- do podania azjatycki makaron gryczany lup pszeniczny, posiekany szczypiorek


Wykonanie:
- kości, skórę, skrzydełka wkładamy do garnka, zalewamy wodą, dodajemy pokrojone w mniejsze kawałki warzywa, wszystkie przyprawy, dorzucamy chili, imbir w plasterkach, sos sojowy i gotujemy na małym ogniu przez około 2-3 godziny.
- pod koniec gotowania rosół doprawiamy jeśli jest taka potrzeba, przecedzamy przez drobne sitko i podajemy z ulubionym makaronem. Możemy posypać zieleniną :) Smacznego! Drukuj to!

1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...