Składniki ( ciasta wychodzi dość dużo, więc z uwagi na mokry charakter ciasta polecam kwadratową blaszkę lub dużą tortownicę):
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 jaja
- 1/2 szklanki mleka
- 1/2 szklanki oleju + łyżka
- 1/2 szklanki brązowego cukru
- 500 g cukinii
- 1/2 szklanki orzechów włoskich
- 1/2 szklanki daktyli ( w oryginale figi, których nie udało mi się kupić)
- 2 łyżki domowej przyprawy korzennej lub całe opakowanie sklepowej
- od siebie dałam łyżkę miodu spadziowego
Wykonanie:
- cukinię ścieramy na dużych oczkach tarki, odciskamy z nadmiaru wody (po 15 minutach od starcia)
- jaja ubijamy z cukrem na biały krem. Dodajemy pomalutku cały olej i całe mleko. Mąkę, przyprawę korzenną i proszek przesiewamy razem i w porcjach dodajemy do masy jajecznej. Mieszamy. Do wymieszanego ciasta dodajemy cukinię, z grubsza posiekane orzechy i daktyle. Jeśli chcemy możemy dodać też miód (opcja ) i jeszcze raz dokładnie mieszamy za pomocą łyżki.
- ciasto przekładamy do wysmarowanej masłem i obsypanej mąką formy, wyrównujemy i pieczemy około godziny lub nieco dużej. Ciasto będzie wilgotne, więc jak ktoś oskarży was o zakalec śmiało mówcie, że tak miało być :)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz