Składniki na 12 babeczek:
- 1 1/2 szklanki mąki
- 1/2 szklanki kakao
- 1 łyżeczka domowej przyprawy korzennej
- 2 łyżki cynamonu
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2/3 szklanki cukru jasnego brązowego ( dałam pół na pół z ciemnym)
- 2 jaja
- 1/2 szklanki gęstej kwaśnej śmietany
- 125 g roztopionego masła
- 50 g ciemnej czekolady
- 1 łyżka domowego cukru waniliowego
- 1 słoik domowych powideł śliwkowych ( lub kupnych dobrej jakości)
na polewę:
- tabliczka czekolady ( u mnie gorzka)
- 30 g masła
Przygotowanie:
- wszystkie sypkie składniki ( prócz cukru) mieszam w misce
- masło i czekoladę rozpuszczam w rondelku,
- jaja ubijam ręczną trzepaczką z cukrem aż się napuszą
- przestudzoną masę czekoladową łączę z ubitymi jajkami, dodaję następnie na zmianę suche składniki i kwaśną śmietanę.
- blaszkę wykładam papilotkami, do każdej nakładam łyżkę czekoladowego ciasta, równo rozprowadzam, dodaję łyżeczkę powideł śliwkowych, przykrywam drugą łyżką masy czekoladowej. Babeczki pieczemy w temperaturze około 175-180 stopni przez 20 minut lub dłużej- do tzw. suchego patyczka. Studzimy.
- polewa: czekoladę i masło roztapiam w kąpieli wodnej, obficie smaruję każdą babeczkę, zostawiam aż czekolada stężeje.
Drukuj to!
są przepyszne, takie mini pierniczki ;)
OdpowiedzUsuńPrzemawiają do mnie całkowicie
OdpowiedzUsuń