Nie mam dużej wpraw w gotowaniu zup z dyni. W domu rodzinnym królowała pomidorowa i krupnik, więc gotowania zup na bazie dyni uczę się od lepszych. Zupę w całości wykonałam zgodnie z poleceniem Liski, autorki bloga White Plate. Gorąco wszystkim polecam tę wersję. Zupa ma wyraźny smak, nieziemsko pachnie, świetnie się komponuje z kwaśną śmietaną, która dodaje łagodności i ten chrupiący pod zębem szczypiorek. Niebo w gębie. Pięknie wygląda, świetnie smakuje, niezwykle sycąca. Naprawdę polecam!
Cytuję przepis za Liską- w nawiasach moje zmiany:
1 kg dyni, obranej i pokrojonej na kawalki
40 g masla- (podsmażałam na oleju)
1 sredniej wielkosci cebula, drobno pokrojona
2 ząbki czosnku, posiekane
2 lyżeczki mielonego kminu rzymskiego ( zarówno kumin jak i kolendrę miałam w nasionach, utarłam w moździerzu)
2 lyżeczki mielonej kolendry
1,5 szklanki wywaru warzywnego ( miałam wywar z kaczki i takiego użyłam - około 3 szklanek)
3 szklanki wody ( wykorzystałam tylko wywar j.w.)
1/4 szklanki kwasnej smietany
1 lyzka posiekanego szczypiorku
Wykonanie:
- przygotowałam bulion warzywno- drobiowy.
- cebulę i czosnek podmażyłam, aż cebula zmiękła, dodałam koledndrę i kumin- całość podgrzałam aż aromat przypraw wypełnił całą kuchnię- kilka minut dosłownie
-obraną i pokrojoną dynię, cebulę z przyprawami dodałam do bulionu i gotowałam przez około 30 minut ( aż dynia była miękka)
- ostudziłam, zblendowałam, doprawiłam do smaku solą i pieprzem kajeński, podałam z solidną porcją kwaśnej śmietany, obficie obsypałam szczypiorkiem
Drukuj to!
bardzo fajne smaki:)
OdpowiedzUsuń