Składniki ( na tortownice 23 cm):
* spód: 140 g ciasteczek petitek + 50 g roztopionego masła
* na masę serową:
- 600 g twarogu zmielonego dwukrotnie lub ser z wiaderka ( gęsty)
- 125 ml kwaśnej śmietany 18 %
- 3/4 szklanki cukru
- 3 duże jajka
- 250 g masła orzechowego
* polewa:
- 100 gorzkiej czekolady
- 30 g cukru brązowego
- 250 ml kwaśnej śmietany
Wykonanie:
- torownicę wykładamy papierem lub folią aluminiową
- petitki mielimy w blenderze, wsypujemy do miski, dodajemy rozpuszczone masło mieszamy łyżką aż okruchy powstanie mokra kruszonka. Wsypujemy na dno tortownicy, mocno przyciskamy dłońmi żeby dobrze przywarła do formy. Schładzamy w lodówce ( masło stężeje i zwiąże spód z ciasteczek)
- do miski miksera przekładamy zmielony ser, śmietanę, cukier, jaja. Co do masła orzechowego- możemy je wmieszać do całości albo podzielić masę serową i dodać do jednej z części- wybór pozostawiam wam. Składniki masy serowej mieszamy tylko do połączenia składników- nie napowietrzamy niepotrzebnie.
Gotową masę przelewamy na schłodzony spód. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do temp. 170 stopni. Pieczemy przez 50 minut.
- gdy sernik się upiecze przygotowujemy polewę: śmietanę, połamaną czekoladę i cukier podgrzewamy na bardzo małym ogniu do połączenia składników: ciągle mieszamy, nie dopuszczamy do zagotowania bo kwaśna śmietana się zważy. Gotową masę przelewamy na sernik, zapiekamy w piekarniku kolejne 10 minut. Upieczony sernik najpierw studzimy na kratce, a potem przez całą noc w lodówce- co gwarantuję że będzie zwarty. Sernik nie powinien opaść jeśli wcześniej go za mocno nie napowietrzyliśmy podczas miksowania.
Drukuj to!
Wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńDługo już się przymierzam do sernika z masłem orzechowym, ale jakoś ciągle inne wygrywają... ;)