Składniki ( na 16 sztuk)
- 500 g mąki pszennej tortowej
- 25 g świeżych drożdży + szczypta cukru na rozczyn
- 2 łyżki ciepłej wody
- 50 g cukru
- 1 łyżeczka soli
- 350 g miękkiego masła
- 5 dużych jajek
- dżem truskawkowy- 1 słoiczek- do nadzienia
Przygotowanie:
- składniki powinny być w temperaturze pokojowej- więc jeśli planujecie ciasto przygotować wieczorem rano wyjmujemy jaja i masło z lodówki
- z drożdży, ciepłej wody i cukru przygotowujemy rozczyn, gdy drożdże się spienią rozczyn możemy działać dalej
- do miski przesiewamy mąkę, dodajemy cukier, sól, 3 jaja i rozczyn, mieszamy łyżką do połączenia składników. Od tego momentu możemy już pracować mikserem z końcówkami do ciasta drożdżowego. Zaczynamy wyrabiać masę, wbijamy pozostałe 2 jaja, gdy ciasto ma jednolitą konsystencję zaczynamy dodawać po dwie łyżki miękkiego masła, wyrabiamy do momentu aż ciasto wchłonie masło i dodajemy kolejną jego porcję i tak dalej, do zużycia całego masła. Nie wyrabiamy ciasta dłużej niż to konieczne. Miskę przykrywamy folią spożywczą, odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości Następnie odgazowujemy ciasto uderzając w nie pięścią. Ciasto ponownie przykrywamy folią i odstawiamy do lodówki na całą noc- czas możemy skrócić jeśli zaczynamy przygotowania rano i po południu chcemy już upiec drożdżówki.
- w dniu pieczenia: ciasto wyjmujemy z lodówki, wygarniamy z miski na omączoną stolnicę lub matę silikonową. Ciasto się trochę klei ale jeśli podsypiemy stół/ matę mąką nie będzie problemów z dalszą jego obróbką. Ciasto dzielimy na 16 części. Każdą z nich rozwałkowujemy na placuszek, smarujemy łyżką dżemu i zwijamy w sposób jaki pokazuje u siebie na na stronie Dorotus. Drożdżówki odstawiamy do napuszenia. Pieczemy w temperaturze 170 stopni przez około kwadrans. Odstawiamy do ostygnięcia. Świetne na ciepło a także dnia następnego. Gorąco polecam ten przepis!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz