Nie wiem czy są to ciastka świąteczne, ale jest sezon na ciastka, a warstwa cukru pudru na wierzchu tworzy jakby puchowo-śniegowy kubraczek, zatem niech będą to ciastka dobre i na święta. Miękkie, smaczne czekoladowe. Nie sprawiają kłopotów podczas przygotowania, 10 minut w piekarniku i już. Składniki na pewno macie w lodówce. Inspirowałam się przepisem stąd.
Składniki na około 25-30 sztuk:
- 1 1/2 szklanki mąki
- 70 g roztopionego i ostudzonego masła
- 2 jaja
- 1/3 szklanki ciemnego kakao
- 1/2 szklanki cukru
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli
- cukier puder ( do obtaczania ciastek)
Wykonanie:
- sypkie składniki- mąkę, kakao, proszek do pieczenia i sól mieszamy w misce
- masło roztapiamy
- jaja ubijamy z cukrem na puszystą masę a następnie na zmianę dodajemy sypkie składniki i masło. Ciasto przygotowałam mikserem z końcówką do ubijania jajek, nawet po dodanie mąki jest na tyle lekka że mikser sobie z nią świetnie radzi. Mieszamy tylko do połączenia składników
- masę chłodzimy w lodówce przez godzinę lub przez 30 minut w zamrażalniku
- piekarnik nagrzewamy do 165-170 stopni. Ciastka formujemy w dłoniach lepiąc kulki wielkości orzecha włoskiego, obtaczamy je w cukrze pudrze, układamy na blaszce z zachowaniem 2 cm odstępów. Pieczemy około 8-10 minut. Podczas pieczenia urosną i popękają co świetnie będzie widać dzięki białej otoczce z cukru pudru. Polecam.
Drukuj to!
są takie urocze:)
OdpowiedzUsuńo tak :)
OdpowiedzUsuń