Lubię takie zwykłe niezwykłe ciasta. Dziś proponuje ciasto z bardzo ciekawego bloga na którym rządzi kuchnia włoska, moja ulubiona chyba zresztą. Słodycze we włoskim stylu? Bardzo chętnie. Autorka podaje przepis na pyszne ciasto jogurtowe, do którego dodajemy zmielone ciasteczka- w oryginalnym przepisie ciastka amaretti, ja użyłam pełnoziarnistych, które zmieliłam na mąkę w blenderze. Ciasto jest bez tłuszczu i z dodatkiem mąki razowej. Polecam. Mimo tylu dodatków ciasto jest lekkie jak puch i rozpływa się w ustach. Oczywiście trochę ten przepis spolszczyłam, moja propozycja jest ze śliwkami węgierkami, w oryginalne z brzoskwiniami, myślę jednak że można poszaleć z dodatkami. Oryginalny przepis znajdziecie tu
Składniki ( na blaszkę 20x20)
- 80 g mąki pszennej
- 40 g mąki razowej
- 170 g cukru ( dałam około 130 g)
- 1 mały kubeczek jogurtu naturalnego
- 80 g ciasteczek amaretti ( dałam pełnoziarniste)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki soku z cytryny ( pominęłam bo zapomniałam ;)
- 3 jaja
- 300 g owoców ( u mnie śliwki, pokrojone w ćwiartki)
Wykonanie:
- żółtka i białka jaj umieszczamy w osobnych miseczkach
- białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę
- żółtka ucieramy z cukrem na puszysta masę, następnie dodajemy jogurt i zmielone na pył ciasteczka, całość miksujemy do połączenia składników. Na koniec dodajemy wymieszane oba rodzaje mąk, proszek do pieczenia. Ponownie miksujemy. Do otrzymanego ciasta delikatnie dodajemy pianę z białek i sok z cytrusów, mieszamy szpatułką tak żeby nie zniszczyć lekkiej struktury piany, dzięki czemu po upieczeniu ciasto będzie delikatne i puszyste.
- przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzchu układamy owoce, delikatnie zagłębiając je w ciasto. Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około 40-45 minut. Studzimy w uchylonym piekarniku. Możemy oprószyć cukrem pudrem. Smacznego!
Drukuj to!
Michalinko,
OdpowiedzUsuńTwoje ciasto wygląda super i wyobrażam sobie, że musi smakować jeszcze lepiej :-)
Pozdrawiam serdecznie!
Witaj Michalina, ciesze sie,ze zaufalas przepisowi ( no i mi ;)) ) i postanowilas zrobic to ciasto. A jeszcze bardziej sie ciesze,ze Ci posmakowalo ! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń