składniki na około 10-12 drożdżówek:
- 3 szklanki mąki pszennej
- 20 g świeżych drożdży
- 5 łyżek cukru
- 1 duże jajo
- 3/4 szklanki letniego mleka albo lekko podrzanej maślanki/ kefiru
- 50 g roztopionego masła
* nadzienie:
-3-4 twarde jabłka- np. antonówka lub inne które się nie rozpadnie podczas pieczenia
- 3-4 łyżki cukru na karmel
- cynamon
- odlewamy trochę mleka z ilości podanej w przepisie, dodajemy drożdże, dwie szczypty cukru i mieszamy aż drożdże się rozpuszczą. Rozczyn zostawiamy na kwadrans aż się spieni, co będzie oznaczać że można przystąpić do przygotowywania ciasta
- do miski przesiewamy mąkę, mieszamy z cukrem, rozczynem, jajkiem. Stopniowo dodajemy letniego mleko i roztopione masło, mieszamy łyżką a po wymieszaniu zaczynamy wyrabiać- ręcznie lub mikserem. Powinniśmy otrzymać gładkie, elaastyczne, miękkie ciasto. Może się lekko kleić, staramy się nie dodawać zbyt dużo mąki- wpłynie to na puszystkość drożdżówek. Wyrobione ciasto przykrywamy ściereczką lub folią i odstawiamy do wyrośniecia- na około godzinę- ciasto powinno podwoić objętość.
- nadzienie: jabłka obieramy i kroimy w mniejsze kawałki. Na dnie rondla/ patelni wsypujemy tyle cukru żeby powstała jednolita warstwa- wysoka na jakieś pół cm. Podgrzewamy, cukier zacznie się karmelizować- gdy będzie miał złoty kolor wrzucamy jabłka i smażymy kilka minut, aż wszystkie kawałki jabłka oblepią się karmelem.
- wyrośnięte ciasto odgazowujemy a następnie rozwałkowujemy na prostokąt o grubości 0.5 cm. Układamy na jego powierzchni jabłka w karmelu i zwijamy w roladę wzdłuż dłuższego brzegu. Roladę kroimy w plastry, i układamy je na blaszczce, zachowując odstępy- drożdżówki urosną podczas pieczenia. Odstawiamy na około 30 minut aż sie napuszą a następnie pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około 20 minut. Upieczone powinny mieć ładny złoty kolor. Jak lekko przestygną można zajadać. Pyszne są jeszcze letnie ze szklanką mleka! Drukuj to!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz