poniedziałek, 9 stycznia 2017

Grissini z suszonymi pomidorami i tymiankiem

Mniam, pycha! Super sprawa na noworoczne spotkanie ze znajomymi. Nie musicie robić kanapek, prościej jest zrobić grissini- z ulubionymi dodatkami, postawić na stole dip i niech goście się bawią w komponowanie przekąsek :) Grissini to pole do popisu waszej kreatywności. Dodatki jakie lubicie, możecie też zrobić bez dodatków i obsypać ulubionymi pestkami i ziarnami, a możecie i zrobić z dodatkami w środku i obsypać ziarnami. Zróbcie jak macie ochotę :)


Przepis na około 40 paluszków (zależnie od grubości)
- 2 szklanki mąki pszennej
- 15 g świeżych drożdży
- 3/4 szklanki letniej wody
- 2 łyżki oliwy z zalewy suszonych pomidorów
- łyżka cukru
- 1/2 łyżeczki soli
* dodatkowo:
- 5 suszonych pomidorów pokrojonych w wąskie paski
- suszony tymianek
- roztrzepanej jajko do posmarkowania + kilka łyżek waszych ulubionych nasion/ziaren: u mnie czarnuszka, siemię lniane i sezam

Wykonanie:
- mąkę przesiewamy do miski, mieszamy z cukrem, solą. Robimy wgłębienie, do środka wlewamy drożdże rozpuszone w 1/4 szklanki wody (ilość odejmujemy od całkowitej ilości podanej w przepisie). Przykrywamy ściereczką, odstawiamy na 15 minut w ciepłe miejsce- drożdże powinny się spienić i "napuszyć". Gdy drożdże są aktwyne, mieszamy całość łyżką, dodajemy olej z zalewy suszonych pomidorów, pocięte na wąskie paseczki suszone pomidory, tymianek i wyrabiamy gładkie ciasto. Ja to zrobiłam ręcznie- możecie miskerem.
- wyrobione ciasto odstawiamy na pół godziny, żeby lekko wyrosło.
- wyrośnięte ciasto odgazowujemy, dzielimy na porcje, cienko rozwałkowujemy, kroimy na wąskie paseczki i zwijamy rolując je dłonią (jak przy formowaniu klusek leniwych). Gotowe grissini układamy na blaszce wyłożonej papierm do pieczenia, smarujemy jajkiem, obsypujemy ziarnami jak mamy ochotę i pieczemy krótko (około 10-12 minut) w mocno nagrzanym piekarniku ( około 185 stopni)- powinny się lekko zezłocić.
- postępujemy tak aż zużyjemy całe ciasto.
- najlepsze tego samego dnia. Przygotujcie jakiś dip lub choćby hummus i zajadcie. Smacznego! Drukuj to!

3 komentarze:

  1. Muszę wypróbować, ostatnio na każdym spotkaniu z przyjaciółkami robimy hummus, takie paluchy będą do niego jak znalazł :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Skoro smaczne i skoro z humusem również, to na pewno przygotuję. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...